Motyle na Agawy 4

Jeśli tam nie ma ziemi dobrej dla roślin i trzeba ją kupić za 3000,-, jeśli trzeba to grodzić (nie wiem po co), jeśli domków nie mogą wykonać dzieci na zajęciach z prac recznych lub seniorzy w ramach prac charytatywnych, jeśli rośliny muszą być egzotyczne a motyle są ulotne to myślę, że to nie jest dobre miejsce lub pora na takie pomysły.

Komentarz został usunięty przez autora

Nie mamy nic przeciwko wykonaniu, na pracach ręcznych, domku. Zapraszamy do postawienia jeśli sie uda zagospodarować miejsce, przecież to tylko obniży koszty a im wiecej motyli tym lepiej.

Agawy4 odnosi się tylko do jednego aspektu tego co napisałam i to wyjaśnienie nic nie wyjaśnia.
Skoro można zrobić wszystko własnym sumptem i o wiele taniej to czemu tego nie robią tylko doją wspólną kasę na kilka metrów kwadratowych po śmietniku?
Pytam ponownie: mam dać z puli mojego miasta parę tysięcy na coś co można zrobić za darmo?!
Piszę list do autorki.

Zieleń jest zawsze cenna. Ale popieram Abrakadabrę - kosztorys jest naprawdę duży. Dodatkowym problemem jest to, że motyle skądś muszą przylecieć - a w okolicy nie ma terenów które by dawały im przestrzeń. Dodatkowym problemem jest zacienienie części wyznaczonego terenu przez drzewa - a motyle wolą nasłonecznione stanowiska.
Proponuję zmienić projekt w kierunku bardziej stałego urządzenia zieleni w sposób przyjazny dla większej liczby zwierząt. Pnącza (np. winorośl) puszczone na ścianę śmietnika zakryje ją, za kwotę przeznaczoną na płotek można kupić niskopienne berberysy do posadzenia jako żywopłot. Obie rośliny również są miododajne, oprócz tego później mają owoce jadalne dla ptaków.
Wewnątrz proponuję oprócz bylin i krzewów wysiew jednorocznych roślin miododajnych jako kwietnej łąki.
Druga kwestia to robocizna. Proponowana kwota sugeruje, że ktoś zostanie wynajęty do wykonania inwestycji. Gdyby włączyć do tego mieszkańców, można by ograniczyć koszty, a jednocześnie zbudować poczucie odpowiedzialności za wspólnie urządzony teren.
Dodatkowo poddaję pod rozwagę budowę hotelu dla zapylaczy - w zeszłorocznym budżecie mają powstać takie hotele na terenie Moczydła, więc Państwa trawniki będą w zasięgu owadów poszukujących miejsca do życia. :)

Bardzo dziękuję za cenne rady. Oczywiście, że ogrodzenie może być roślinne. Proponowana siatka nie ma na celu odgrodzenia a zabezpieczenia przed psami. Młode sadzonki są wrażliwe na amoniak. Ziemia jest żyzna tak jak na większości terenów Młynowa niestety zanieczyszczona gruzem. Drzewo które rośnie przy jednym z obszarów to zagrożenie bezpieczeństwa, więc mam nadzieję że w tym roku będzie zrobiony z nim porządek i nie zacienia terenu. Oczywiście akceptujemy wszystkie formy i gatunki zieleni. O kosztach projektów się nie wypowiem ponieważ liczę na weryfikacje zgodnie z paragrafem 7 .

Popieram Tarinikę. Skoro macie Państwo aktywną społecznośc, to na pewno się dobrze zorganizują, projekt do wycofania lub znacznej modernizacji.