Budowa dodatkowego miejsca parkingowego przy SP 173 ul. Trakt Brzeski

Codzinnie rano w tym miejscu jest armagedon, każde miejsce jest na wagę złota. Ludzie zatrzymują się nawet na bocznych uliczkach często z naruszeniem prawa drogowego. Może być Pan na nie i głosować za obsadzeniem SM krzakami za 40 tysięcy Pana głos i Pana wybór

Panie Tomaszu

obok tego trawnika, są już zrobione miejsca parkingowe i tam autokar się zmieści. Obok szkoły jest niezagospodarowana przestrzeń. Dodatkowo szkoła ma się rozbudowywać kosztem wewnętrznego parkingu więc miejsc wkrótce będzie jeszcze mniej.

Niestety, w naszej dzielnicy wszystkie niezagospodarowane działki są prywatne. Nie tylko lasy i nieużytki; nawet odcinek ulicy Gościniec jest prywatny (Nr obrębu 80709; nr działki 69/1). Te dwa miejsca to zawsze o 2 więcej, ale traktuję to raczej jako sposób na rozpoczęcie oficjalnej dyskusji na ten temat a nie docelowe rozwiązanie problemu. Za to trzeba wziąć się od podstaw, tj. od uspokojenia ruchu w okolicy. Dzieci chodzące pieszo muszą czuć się bezpiecznie. Tylko wtedy będzie ich przybywać - a samochodów nie. To znaczy ja nie widzę innego sposobu. Budowę gigantycznego parkingu - nawet gdyby była realna, nawet gdyby miał on pomieścić wszystkie auta wszystkich rodziców udających się na wywiadówkę - pierwszy oprotestuję!

Panie Tomaszu, zaproponowałam ten projekt ponieważ prosili o niego rodzice dzieci uczęszczających do SP 173. Te dwa dodatkowe miejsca pozwolą w połączeniu z resztą parkingu na odsuniecie autokarów wycieczkowych z wjazdu na Borkowską przy szkole gdzie notorycznie blokują ruch. Nikt nie będzie budował ( nie wiem tez gdzie ) jakiegoś gigantycznego parkingu, bo 2 miejsca dodatkowe nie spowodują, ze parking stanie się gigantyczny. Parking zostanie i tak zmniejszony bo rozbudowie szkoły. Poza tym nie bardzo rozumiem co znaczy uspokojenie ruchu w SM? Zabroni Pan odwozić dzieci samochodem do szkoły, skoro rodzice i tak podrzucają je w drodze do pracy? Proszę zaproponować te uspokojenie bo jeżeli rodzice mieliby je przyprowadzać piechotą a potem wracać po samochód i jechać do pracy to o której miałyby te dzieciaczki wstawać i od której miałyby być czynne świetlice szkolne. Uspokojenie ruchu byłoby wtedy gdyby w końcu ( tak jak obiecali burmistrzowie) zostałby zbudowany wyjazd z Fabrycznej (przy stacji BP) w lewo wtedy nie byłoby kumulacji całego ruchu przy rondzie koło Lidla.